.:KontraKontrolA:. przeciwko systemom kontroli społecznej.

Nadzieja?

Dobrze wyedukowane społeczeństwo, nie potrzebuje kontroli. Egalitarne, demokratyczne społeczeństwo nie potrzebuje kontroli. Przemoc, strach i kontrola wzrastają proporcjonalnie do nierówności społecznych.

  • Czym jest anarchizm?
  • Czy pragniemy powrotu PRL?
  • Demokracja bezpośrednia, czyli czym różnimy się od totalitarystów...
  • Anarchosyndykalizm
  • Zdroworozsądkowa samorządność
  • Ekonomia uczestnicząca
  • Fabryka w Patagonii. Zanon należy do robotników (pdf)
  • Przewodnik po demokracji uczestniczącej (pdf)


Nowszy post Starszy post Strona główna

KONTAKT:

bezpozorow@riseup.net

"Być rządzonym, to być obserwowanym, nadzorowanym, szpiegowanym, kierowanym, nastawianym, podporządkowywanym ustawom, indokrynowanym, zmuszanym do wysłuchiwania kazań, kontrolowanym, szacowanym, ocenianym, cenzurowanym, poddawanym rozkazom ludzi, którzy nie mają ani prawa, ani wiedzy, ani cnót obywatelskich. Być rządzonym oznacza przy każdej transakcji, przy każdym działaniu, przy każdym ruchu być odnotywanym, rejestrowanym, kontrolowanym, opodatkowanym, ostęplowanym, opatentowanym, licencjonowanym, autoryzowanym, aprobowanym, napominanym, krępowanym, reformowanym, strofowanym, aresztowanym. Pod pretekstem dbałości o dobro ogółu jest się opodatkowanym, drenowanym, zmuszanym do płacenia okupu, eksploatowanym, monopolizowanym, poddawanym presji, uciskanym, oszukiwanym, okradanym; wreszcie przy najsłabszych oznakach oporu, przy pierwszych słowach skargi, represjonowanym, karanym, obrażanym, nękanym, śledzonym, poniżanym, bitym, rozbrajanym, duszonym, więzionym, rozstrzeliwanym, sądzonym, skazywanym, deportowanym, chłostanym, sprzedawanym, zdradzanym, i na koniec wyśmiewanym, wyszydzanym, znieważanym, okrywanym hańbą, taki jest rząd, taka jest jego sprawiedliwość, taka jest jego moralność." Pierre Joseph Proudhon